- Bryła budynku wymagała odświeżenia i remontu – mówi dyrektor gimnazjum Arkadiusz Wiśniewski – Świetnie, że docieplono budynek ze względów wizualnych, ale i oszczędnościowych. Należy przychylić czoła naszym włodarzom, że pomyśleli o tym. Zyskał budynek, który przestał „straszyć” swoim wyglądem.
Przy ociepleniu i malowaniu szkoły pracowały osoby skierowane m.in. z prac społecznie użytecznych, interwencyjnych oraz osoby skazane. Przeprowadzenie remontu takim systemem pozwoliło na oszczędności.
- Remont całej bryły budynku przeprowadzany jest po raz pierwszy, od kiedy kieruję tą placówką – mówi Beata Kuligowska, dyrektor SP nr 4. – Poprawiona została estetyka, co cieszy zarówno nas, jak uczniów i ich rodziców. Docieplono wszystkie budynki szkoły, z wyjątkiem sali gimnastycznej.
W konkursie ofert na pomalowanie elewacji sali gimnastycznej wystartowało pięć firm. Wygrała firma Budmex. Obecnie uzupełniane są ubytki w strukturze ścian hali. Całość jest malowana.
W środę 30 listopada br., w celu zapoznania się z przebiegiem prac, teren szkoły odwiedził burmistrz Nowogardu Robert Czapla wraz z Adamem Czernikiewiczem z Wydziału Inwestycji i Remontów Urzędu Miejskiego.
- To nie koniec inwestycji przy szkole podstawowej i gimnazjum na Osiedlu Bema. Chcemy jeszcze przebudować kotłownię, co wiązać się będzie z wymianą pieca c.o. oraz rozbiórką obecnego komina – mówi burmistrz R. Czapla. – Mamy już projekt robót. Wartość inwestycji to 340 tys. zł. Pieniądze te są zabezpieczone w budżecie na rok 2017.
Opr. Marcin Ościłowski